W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wydawało się, że Chińczycy żyją na głębokiej wodzie. Jest to niemal najgorsza epidemia od czasu powstania Republiki Nowych Chin, która przyniosła nieprzewidywalne skutki dla naszego codziennego życia i rozwoju gospodarczego.

Ale w tym trudnym czasie poczuliśmy ciepło z całego świata. Wielu przyjaciół udzieliło nam pomocy materialnej i duchowego wsparcia. Byliśmy bardzo wzruszeni i bardziej pewni, że przetrwamy ten trudny czas. Ta pewność wynika z naszego ducha narodowego oraz wsparcia i pomocy na całym świecie.

Teraz, gdy sytuacja epidemiczna w Chinach stopniowo się stabilizuje, a liczba zarażonych maleje, wierzymy, że wkrótce sytuacja wróci do normy. Ale jednocześnie sytuacja epidemiczna za granicą staje się coraz poważniejsza, a liczba osób zarażonych w Europie, Stanach Zjednoczonych i innych regionach jest obecnie duża i wciąż rośnie. Nie jest to dobre zjawisko, podobnie jak Chiny dwa miesiące temu.

W tym miejscu szczerze modlimy się i życzymy, aby sytuacja epidemiczna we wszystkich krajach świata jak najszybciej ustała. Teraz mamy nadzieję przekazać ciepło i zachętę ze wszystkich krajów na świecie większej liczbie ludzi.

Chodź, Chiny są z tobą! Na pewno razem poradzimy sobie z trudnościami！